Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.30
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.30
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w procesie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji.
Tak uznał wczoraj krakowski Sąd Okręgowy oddalając pozew przeciwko naszemu publicyście.
Jakubowska i Czarzasty poczuli się urażeni tekstem "Prawie wszystko jasne" z 5 maja 2003, w którym Majcherek napisał, że wraz z ówczesnym prezesem TVP Robertem Kwiatkowskim działali oni w zmowie i w porozumieniu wprowadzając podstępnie i pokątnie zmiany do projektu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, co miało umożliwić złożenie korupcyjnej propozycji przez Lwa Rywina. Domagali się od publicysty przeprosin i wpłacenia po 20 tys. zł na cele społeczne.
Sąd uznał jednak, że dziennikarz miał prawo sformułować takie oceny, na podstawie tego, co
Tak uznał wczoraj krakowski Sąd Okręgowy oddalając pozew przeciwko naszemu publicyście.
Jakubowska i Czarzasty poczuli się urażeni tekstem "Prawie wszystko jasne" z 5 maja 2003, w którym Majcherek napisał, że wraz z ówczesnym prezesem TVP Robertem Kwiatkowskim działali oni w zmowie i w porozumieniu wprowadzając podstępnie i pokątnie zmiany do projektu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, co miało umożliwić złożenie korupcyjnej propozycji przez Lwa Rywina. Domagali się od publicysty przeprosin i wpłacenia po 20 tys. zł na cele społeczne.
Sąd uznał jednak, że dziennikarz miał prawo sformułować takie oceny, na podstawie tego, co
w procesie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji.<br>Tak uznał wczoraj krakowski <name type="org">Sąd Okręgowy</> oddalając pozew przeciwko naszemu publicyście.<br><name type="person">Jakubowska</> i<name type="person"> Czarzasty</> poczuli się urażeni tekstem "Prawie wszystko jasne" z 5 maja 2003, w którym <name type="person"> Majcherek</> napisał, że wraz z ówczesnym prezesem <name type="org">TVP</> <name type="person">Robertem Kwiatkowskim</> działali oni w zmowie i w porozumieniu wprowadzając podstępnie i pokątnie zmiany do projektu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, co miało umożliwić złożenie korupcyjnej propozycji przez <name type="person">Lwa Rywina</>. Domagali się od publicysty przeprosin i wpłacenia po 20 tys. zł na cele społeczne.<br>Sąd uznał jednak, że dziennikarz miał prawo sformułować takie oceny, na podstawie tego, co
