przeciw nim, wskutek których były zmuszone do zmian miejsca operacji. Dziennik akcji, których było stosunkowo dużo, nie notowano i meldunków o nich nie wysyłano do Polskiego Sztabu Partyzanckiego (PSzP) w Lublinie.<br>O niektórych akcjach wzmiankują relacje członków oddziału, jak np. o akcjach przeciw karnym SS rekwirującym bydło we wsiach - partyzanci w porozumieniu z gospodarzami wyprzedzali ekspedycję, uprowadzali wcześniej bydło w lasy, które później, gdy się we wsi uspokoiło, wracało do zagród właścicieli. Ta działalność oddziału zbliżała do niego ludność, która widziała w nim swego obrońcę. Fakt zbliżenia i pomocy dla wsi stwierdza m.in. sprawozdanie Delegatury rządu okręgu Kraków z 29 grudnia