Typ tekstu: Blog
Autor: Magda
Tytuł: lalka-magda
Rok: 2003
ulicy to tato na to że nie zamierza znaleźć się na zderzaku tira i zostać honorowym dawcą nerek i żeby zrobili ścieżki rowerowe bo nie ma gdzie jeździć, a zatrzymywać to powinni piratów drogowych i bandytów, a nie "porządnych obywateli". Ale oni coś zwęszyli i to już wtedy nie było w "porządku" bo kazali dmuchać w balonik - (bądźmy nowocześniejsi)w alkomacik. Ale tutaj odmowna odpowiedz troszkę rozwścieczyła gliniarzy bo zaraz chcieli zabrać do szpitala na badanie krwi. A to zaraz i starszy zdecydował ze tak to nie będziemy się bawić! I dawaj "chuchać- bo nie będzie dmuchać- w alkomacik" ale gliniarz się
ulicy to tato na to że nie zamierza znaleźć się na zderzaku tira i zostać honorowym dawcą nerek i żeby zrobili ścieżki rowerowe bo nie ma gdzie jeździć, a zatrzymywać to powinni piratów drogowych i bandytów, a nie "porządnych obywateli". Ale oni coś zwęszyli i to już wtedy nie było w "porządku" bo kazali dmuchać w balonik - (bądźmy nowocześniejsi)w alkomacik. Ale tutaj odmowna odpowiedz troszkę rozwścieczyła gliniarzy bo zaraz chcieli zabrać do szpitala na badanie krwi. A to zaraz i starszy zdecydował ze tak to nie będziemy się bawić! I dawaj "chuchać- bo nie będzie dmuchać- w alkomacik" ale gliniarz się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego