Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Morze
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1961
śledzik w oliwie, w śmietanie, czy marynowany, ale filety dorszowe, dorsz po grecku, śledź zapiekany - dziesiątki rozmaitych przetworów i dań rybnych znalazły się w naszym menu.
Zanim ryba złowiona w rybackiej sieci znajdzie się na naszym stole musi przejść długą, dość skomplikowaną drogę. Czuwa nad tym Centralny Ośrodek Dyspozycji Zbytu, w skrócie CODZ - przedsiębiorstwo należące do Zjednoczenia Gospodarki Rybnej. CODZ przyjmuje rybę od przedsiębiorstw połowowych i zajmuje się jej losami na lądzie.
Codzienna praca ludzi z CODZ przypomina pracę sztabu przed bitwa. Telefony, depesze, rozmowy radiowe, ruch, pośpiech. CODZ ma łączność z przedsiębiorstwami, a nawet z łowiskami.
CODZ przyjmuje zamówienia od handlu
śledzik w oliwie, w śmietanie, czy marynowany, ale filety dorszowe, dorsz po grecku, śledź zapiekany - dziesiątki rozmaitych przetworów i dań rybnych znalazły się w naszym menu. <br>Zanim ryba złowiona w rybackiej sieci znajdzie się na naszym stole musi przejść długą, dość skomplikowaną drogę. Czuwa nad tym Centralny Ośrodek Dyspozycji Zbytu, w skrócie CODZ - przedsiębiorstwo należące do Zjednoczenia Gospodarki Rybnej. CODZ przyjmuje rybę od przedsiębiorstw połowowych i zajmuje się jej losami na lądzie. <br>Codzienna praca ludzi z CODZ przypomina pracę sztabu przed bitwa. Telefony, depesze, rozmowy radiowe, ruch, pośpiech. CODZ ma łączność z przedsiębiorstwami, a nawet z łowiskami. <br>CODZ przyjmuje zamówienia od handlu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego