Typ tekstu: Książka
Autor: Kozyra Agnieszka
Tytuł: Filozofia zen
Rok: 2004
Diamentowej, który usłyszał podobno na targu, gdzie sprzedawał
drzewo na opał, zanim rozpoczął praktykę zen w klasztorze Hongrena.
Wielu ludzi na targu także słyszało ten wers, ale nie zrobił on na nich
najmniejszego wrażenia. To, co było katalizatorem 'oświecenia' dla jednego
mistrza zen, nie musi koniecznie pełnić tej samej funkcji w wypadku kogoś
innego.
Chen-chi Chang słusznie podkreśla, że "byłoby głupotą sądzić, iż
uderzenia mistrzów zen same w sobie mają moc wywoływania 'oświecenia'
". Niezbędnym czynnikiem umożliwiającym katalizację 'oświecenia'
jest wiara - adept zen musi wierzyć, że jego 'jaźń jednostkowa' jest tożsama
z 'jaźnią oświeconą'. Linji, który podobnie jak Mazu przywiązywał ogromną
wagę
Diamentowej, który usłyszał podobno na targu, gdzie sprzedawał <br>drzewo na opał, zanim rozpoczął praktykę zen w klasztorze Hongrena. <br>Wielu ludzi na targu także słyszało ten wers, ale nie zrobił on na nich <br>najmniejszego wrażenia. To, co było katalizatorem 'oświecenia' dla jednego <br>mistrza zen, nie musi koniecznie pełnić tej samej funkcji w wypadku kogoś <br>innego. <br>Chen-chi Chang słusznie podkreśla, że "byłoby głupotą sądzić, iż <br>uderzenia mistrzów zen same w sobie mają moc wywoływania 'oświecenia' <br>". Niezbędnym czynnikiem umożliwiającym katalizację 'oświecenia' <br>jest wiara - adept zen musi wierzyć, że jego 'jaźń jednostkowa' jest tożsama <br>z 'jaźnią oświeconą'. Linji, który podobnie jak Mazu przywiązywał ogromną <br>wagę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego