Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Motomagazyn
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
wersja Laredo z tym samym silnikiem była głośniejsza niż Limited. Za luksus trzeba zapłacić.

Silnik V-8 to jest to, co tygryski lubią najbardziej - moc, odgłos spod maski, osiągi. Auto, które ma niezłe właściwości trakcyjne w terenie i bez kompleksów się porusza po autostradzie, niekiedy zadziwiając użytkowników samochodów osobowych. Jedyna wada, którą zauważyłem, to nieprzyzwoite zużycie paliwa podczas szybkiej jazdy. Układ kierowniczy pracuje precyzyjnie, a jego wspomaganie zostało dobrze dobrane - nie chodzi zbyt lekko, dlatego na kierownicy bardzo dobrze odczuwa się kontakt kół z podłożem.

Nowy "Grand" nie należy do najobszerniejszych samochodów w swojej klasie. Dzięki temu że mechanizmy przeniesienia napędu
wersja Laredo z tym samym silnikiem była głośniejsza niż Limited. Za luksus trzeba zapłacić.<br><br>Silnik V-8 to jest to, co tygryski lubią najbardziej - moc, odgłos spod maski, osiągi. Auto, które ma niezłe właściwości trakcyjne w terenie i bez kompleksów się porusza po autostradzie, niekiedy zadziwiając użytkowników samochodów osobowych. Jedyna wada, którą zauważyłem, to nieprzyzwoite zużycie paliwa podczas szybkiej jazdy. Układ kierowniczy pracuje precyzyjnie, a jego wspomaganie zostało dobrze dobrane - nie chodzi zbyt lekko, dlatego na kierownicy bardzo dobrze odczuwa się kontakt kół z podłożem.<br><br>Nowy "Grand" nie należy do najobszerniejszych samochodów w swojej klasie. Dzięki temu że mechanizmy przeniesienia napędu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego