Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wrocławska
Nr: 4.01
Miejsce wydania: Wrocław
Rok: 1999
wagonach pierwszej i drugiej klasy nie było choćby jednej gaśnicy. W razie pożaru pasażerowie tego pociągu nie mieliby czym bronić się przed żywiołem. Na pytanie, czy taki wagon może przewozić pasażerów, konduktorzy twierdzili, że nie mogą udzielać informacji w tej sprawie. Ale udzielił jej pracownik Komendy Miejskiej Straży Pożarnej - Żaden wagon pasażerski -powiedział - w myśl obowiązujących przepisów nie ma prawa wyjechać w trasę bez odpowiedniego wyposażenia. A przepis mówi, że w każdym wagonie powinny być przynajmniej dwie gaśnice. Jednak gdyby jednak wyjechał, a w wagonie wybuchł pożar, to jako pierwszy do odpowiedzialności pociągany jest kierownik pociągu, a następnie dyżurny ruchu. Z
wagonach pierwszej i drugiej klasy nie było choćby jednej gaśnicy. W razie pożaru pasażerowie tego pociągu nie mieliby czym bronić się przed żywiołem. Na pytanie, czy taki wagon może przewozić pasażerów, konduktorzy twierdzili, że nie mogą udzielać informacji w tej sprawie. Ale udzielił jej pracownik Komendy Miejskiej Straży Pożarnej - Żaden wagon pasażerski -powiedział - w myśl obowiązujących przepisów nie ma prawa wyjechać w trasę bez odpowiedniego wyposażenia. A przepis mówi, że w każdym wagonie powinny być przynajmniej dwie gaśnice. Jednak gdyby jednak wyjechał, a w wagonie wybuchł pożar, to jako pierwszy do odpowiedzialności pociągany jest kierownik pociągu, a następnie dyżurny ruchu. Z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego