Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Ksiądz Helena
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1990
bo co?
KSIĄDZ HELENA Mylisz się, Lieve... To nie był marynarz, to nie tragarz ani turysta... żaden z twoich klientów.
LIEVE udając zdziwienie Trzymałaś mu świeczkę, jak pisał?
KSIĄDZ HELENA Powtarzam... Żaden z twoich klientów tak by nie napisał.
LIEVE jw. przez śmiech Wiesz lepiej... to powiedz jak?
KSIĄDZ HELENA waha się A... ty... ty byś powiedziała ,,parzcie się"? Czy inaczej?

LIEVE pojęła Inaczej.
KSIĄDZ HELENA Powiedz, Lieve, jak byś ty sama napisała?
LIEVE Pierdolcie się, jak króliki... (KSIĄDZ HELENA potrząśnie głową na znak, że to oczywiste)
KSIĄDZ HELENA Dziękuję ci, Lieve... idź się położyć.
LIEVE Tyyy... Ty się odpierdol z dobrymi
bo co?<br>KSIĄDZ HELENA Mylisz się, Lieve... To nie był marynarz, to nie tragarz ani turysta... żaden z twoich klientów.<br>LIEVE udając zdziwienie Trzymałaś mu świeczkę, jak pisał?<br>KSIĄDZ HELENA Powtarzam... Żaden z twoich klientów tak by nie napisał.<br>LIEVE jw. przez śmiech Wiesz lepiej... to powiedz jak?<br>KSIĄDZ HELENA waha się A... ty... ty byś powiedziała ,,parzcie się"? Czy inaczej? <br><br>LIEVE pojęła Inaczej.<br>KSIĄDZ HELENA Powiedz, Lieve, jak byś ty sama napisała?<br>LIEVE Pierdolcie się, jak króliki... (KSIĄDZ HELENA potrząśnie głową na znak, że to oczywiste)<br>KSIĄDZ HELENA Dziękuję ci, Lieve... idź się położyć.<br>LIEVE Tyyy... Ty się odpierdol z dobrymi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego