Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.19 (15)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
urobek Millera z szeregów solidarnościowych. W partii traktowany był jako kaprys premiera. Nadspodziewanie dobry wynik na kongresie (wybrany w pierwszej turze) sprawił, że Celiński odważniej sięgnął po berło sumienia SLD. Zaskoczył premiera gorącym poparciem dla idei powrotu prezydenta Kwaśniewskiego do Sojuszu. Miller - jeśli nie polegnie - nie daruje mu tego. W walce o władzę się nie liczy.
Marek Dyduch - wsadzony na stanowisko sekretarza generalnego dzięki bezbarwności. Zaskoczył tym, że nie jest cyborgiem i ma własne zdanie nie tylko w sprawie Kościoła. Miałby szanse, obok Sierakowskiej i Bańkowskiej, gdyby stanął na czele grupy dysydentów socjalnych, którzy za złe mają Millerowi, że wysiadł z
urobek Millera z szeregów solidarnościowych. W partii traktowany był jako kaprys premiera. Nadspodziewanie dobry wynik na kongresie (wybrany w pierwszej turze) sprawił, że Celiński odważniej sięgnął po berło sumienia SLD. Zaskoczył premiera gorącym poparciem dla idei powrotu prezydenta Kwaśniewskiego do Sojuszu. Miller - jeśli nie polegnie - nie daruje mu tego. W walce o władzę się nie liczy.<br>Marek Dyduch - wsadzony na stanowisko sekretarza generalnego dzięki bezbarwności. Zaskoczył tym, że nie jest cyborgiem i ma własne zdanie nie tylko w sprawie Kościoła. Miałby szanse, obok Sierakowskiej i Bańkowskiej, gdyby stanął na czele grupy dysydentów socjalnych, którzy za złe mają Millerowi, że wysiadł z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego