nie jest pisarzem.<br>W rezultacie, gdy w domu przestali mieszkać pisarze i wskutek złej gospodarki budynek stał się trudny do utrzymania, powiernicy postanowili Dom sprzedać i pieniądze przenieść na inny "trust", wprawdzie też mający za cel pomoc pisarzom, ale o wiele bardziej uniezależniony od kontroli Związku Pisarzy.<br>Dość długo trwała wałka Związku Pisarzy z powiernikami, aż doszło do pewnego kompromisu. Dom utrzymano, wykupiono własność gruntu, odnowiono częściowo, a do grona powierników doszli dwaj przedstawiciele Związku Pisarzy.<br>Dom, który w czasie ubiegłych lat wzrósł na wartości, oceniany jest obecnie na przeszło 10 tysięcy i pisarze mają nadzieję, że po wyreperowaniu i odpowiednim