obraz chce kupić, wiesz, malowany taki <vocal desc="yyy">.</><br><who2>Stary?</><br><who1>Nie tam. Ja to tam się śmieje, ale to jest jego sprawa.</><br><who2>No jasne.</><br><who1>Jakiś tam widoczek tam, zima, coś.</><br><who2>Aha.</><br><who1>Maluje taka jedna w Podkowie, w Milanówku. Kolegi mojego żona. Sobie tak tam maluje. <gap></><br><who2>No jak chce no to...</><br><who1>Jak chce <gap></><br><who2><gap> to wariactwo. Moje to tam <gap> Ale mnie i tak przyjemnie. Pani rektor po Wyższej tej Akademii Sztuk Pięknych przyszła na Zapiecek i do mnie, specjalnie do mnie przyszła, złożyła mi gratulacje, powiedziała, że chciałaby być moją uczennicą, że znalazłem styl mój, co się mało zdarzy, mówi jeszcze pan mówi nie traci nadziei