nareszcie ktoś to zrozumiał (śmiech).</> <br><who1>Taki plan na funkcjonowanie w polityce może się panu nie udać. Zwłaszcza po najbliższych wyborach.</> <br><who2>- Oczywiście, że się nie uda. Przestanę być premierem albo 5 maja, albo 6, albo kiedy indziej, w każdym razie całkiem niedługo. Te słowa to był wyraz irytacji i wątpliwości, czy warto w ogóle wchodzić w politykę partyjną. </><br><who1>Dlaczego ma pan teraz te wątpliwości?</><br><who2>- Bo widzę, że sytuacja polityczna w Polsce rozwija się w coraz gorszym kierunku. Oczywiście, jestem zdecydowany, by coś zrobić, by się temu przeciwstawić, jednak jest we mnie coraz więcej pesymizmu. </><br><who1>Sondaże budzą w panu ten pesymizm? </><br><who2>- Sondaże, ale