Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dom
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1985
światło dzienne sprawy, o których dawno zapomniano.
W procesie o morale bohatera znanej wszystkim bajki Jana Brzechwy o pracy, któremu autor nadał przewrotny tytuł "Leń", adwokat niewinnie oskarżonego wygłosił jak to zwykle bywa w takich sytuacjach mowę obrończą, której fragment zamieszczam poniżej.
Zważywszy na długość wstępnego wywodu, w którym adwokat wdał się w dość skomplikowane rozważania natury językowej, jestem zmuszona przedstawić w tym miejscu jedynie jego najistotniejsze elementy.
Zwykło się twierdzić, iż czasownik jest w języku tą częścią mowy, która określa zachowanie się podmiotu. Sama nazwa (czasownik) jest jak twierdził wybitny polski językoznawca Jan Tokarski niefortunną kalką wyrazową niemieckiego Zeitwort. Słowotwórca
światło dzienne sprawy, o których dawno zapomniano.<br>W procesie o morale bohatera znanej wszystkim bajki Jana Brzechwy o pracy, któremu autor nadał przewrotny tytuł "Leń", adwokat niewinnie oskarżonego wygłosił jak to zwykle bywa w takich sytuacjach mowę obrończą, której fragment zamieszczam poniżej.&lt;/&gt;<br>Zważywszy na długość wstępnego wywodu, w którym adwokat wdał się w dość skomplikowane rozważania natury językowej, jestem zmuszona przedstawić w tym miejscu jedynie jego najistotniejsze elementy.<br>Zwykło się twierdzić, iż czasownik jest w języku tą częścią mowy, która określa zachowanie się podmiotu. Sama nazwa (czasownik) jest jak twierdził wybitny polski językoznawca Jan Tokarski niefortunną kalką wyrazową niemieckiego &lt;foreign lang="ger"&gt;Zeitwort&lt;/&gt;. Słowotwórca
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego