Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Gdy owoc dojrzewa
Rok: 1958
niemal przezroczystą, a przerażająca wątłość całej postaci nasuwała myśl, że płomyk życia dawno w niej zagasł i że Zarieczycha przywozi do cerkwi mumię zadręczonej i już nieżywej wnuczki. Matka Lizy, jedyna córka Zarieckiej, nie chciała wyjść za mąż za kandydatów spośród okolicznej szlachty, odrzuciła nawet starania pięknego korneta, księcia Wasilczykowa; wdała się w romans z aktorem wędrownego teatru i obdarzyła Zarieczychę nieślubnym dzieckiem, którego narodziny przypłaciła życiem.

Stara bigotka szalała z rozpaczy, nie tyle z powodu śmierci córki, ile z powodu hańby, która dotknęła jej dom. Na Lizę przez szereg lat nie chciała patrzeć, pozostawiając jej wychowanie staraniom służby, gdy zaś
niemal przezroczystą, a przerażająca wątłość całej postaci nasuwała myśl, że płomyk życia dawno w niej zagasł i że Zarieczycha przywozi do cerkwi mumię zadręczonej i już nieżywej wnuczki. Matka Lizy, jedyna córka Zarieckiej, nie chciała wyjść za mąż za kandydatów spośród okolicznej szlachty, odrzuciła nawet starania pięknego korneta, księcia Wasilczykowa; wdała się w romans z aktorem wędrownego teatru i obdarzyła Zarieczychę nieślubnym dzieckiem, którego narodziny przypłaciła życiem.<br><br>Stara bigotka szalała z rozpaczy, nie tyle z powodu śmierci córki, ile z powodu hańby, która dotknęła jej dom. Na Lizę przez szereg lat nie chciała patrzeć, pozostawiając jej wychowanie staraniom służby, gdy zaś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego