Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 08.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
sutku. Zawsze go bardzo podniecało, kiedy bawiłam się tym kolczykiem lub lizałam go podczas gry wstępnej. Pewnego wieczora zaczęłam z zapałem pieścić także skórę wokół srebrnego kółeczka i robiłam to tak zapamiętale, aż Andrzej zaczął krzyczeć z bólu. Okazało się, że niechcący prawie mu ten kolczyk wyrwałam. Potem w ranę wdała się infekcja i mój chłopak niestety stracił swój kolczyk.
Magda, 27 lat, nauczycielka

Wymyśliłam, że przyniosę do domu boa z piór. Jarkowi spodobał się ten pomysł i na początku był naprawdę podniecony tym całym łaskotaniem. Zaczął się nawet śmiać tak bardzo, że prawie nie mógł oddychać. Jak się później okazało
sutku. Zawsze go bardzo podniecało, kiedy bawiłam się tym kolczykiem lub lizałam go podczas gry wstępnej. Pewnego wieczora zaczęłam z zapałem pieścić także skórę wokół srebrnego kółeczka i robiłam to tak zapamiętale, aż Andrzej zaczął krzyczeć z bólu. Okazało się, że niechcący prawie mu ten kolczyk wyrwałam. Potem w ranę wdała się infekcja i mój chłopak niestety stracił swój kolczyk. <br>Magda, 27 lat, nauczycielka&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;Wymyśliłam, że przyniosę do domu boa z piór. Jarkowi spodobał się ten pomysł i na początku był naprawdę podniecony tym całym łaskotaniem. Zaczął się nawet śmiać tak bardzo, że prawie nie mógł oddychać. Jak się później okazało
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego