celem jest "czyszczenie islamu", mają komórki w Pakistanie, USA i na Karaibach. W zeszłym tygodniu różne media otrzymały e-maile, że reporter jest w rękach nikomu nieznanego Narodowego Ruchu na Rzecz Przywrócenia Suwerenności Pakistanu, że jest agentem CIA i jest trzymany w równie "nieludzkich warunkach", jak więźniowie w Guantanamo. Do wiadomości dołączono cztery zdjęcia, przedstawiające Pearla skutego kajdanami z pistoletem przystawionym do głowy. Porywacze postawili ultimatum - jeśli Amerykanie nie uwolnią więźniów z Guantanamo, dziennikarz zginie. Redaktor naczelny WSR Paul Steiger odpisał e-mailem, że gotów jest na współpracę i że Pearl nie pracuje dla CIA. Odwołał się do ludzkich uczuć porywaczy