seryjnie limuzyna świata. "M5", podobnie jak rekin ludojad, pożera swe ofiary w błyskawicznym tempie. Wygląda jak grzeczna limuzyna, a jest sportowo-wyczynowym autem z mnóstwem miejsca w środku i pojemnym bagażnikiem. Zewnętrznie jedynie detale różnią "emkę" od normalnych "piątek": z tyłu cztery potężne "wydechy", z przodu nowo uformowany zderzak z wielgachnym wlotem powietrza, no i te 18-calowe koła.<br><br>Ośmiocylindrowe serce "M5" to prawdziwy cud techniki - 5 l pojemności, 32 zawory, bezstopniowa regulacja faz otwarcia zaworów VANOS. Każdy z ośmiu cylindrów jest oddzielnie zaopatrywany w mieszankę i ma pojedyncze klapy przepustnicy. Całość połączono z elektronicznie sterowanym (jak w samochodach Formuły 1