Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
jeszcze rozszyfrowany i nikt nie wie, jak i czego się boi.
Tak więc trzęsę się w tym Sztokholmie z zachodniego strachu, pocieszając się jednak wspomnieniem francuskiego filmu "Przed potopem", który widziałem w Krakowie kiedyś w roku 1950. Publiczność polska zarykiwała się na tym filmie ze śmiechu, patrząc jak paryska młodzież wije się ze strachu przed atomową zagładą. Czyżby Polacy byli bezmyślnymi lekkoduchami i nihilistami? Nie - po prostu wierzą w swoje doświadczenia, wierzą w Opatrzność i mają ideały. Barani spokój i dyktatura nudy były ich udziałem dostatecznie długo, teraz już więcej nudzić się nie chcą - żyje się wszakże raz. A poza tym
jeszcze rozszyfrowany i nikt nie wie, jak i czego się boi.<br>Tak więc trzęsę się w tym Sztokholmie z zachodniego strachu, pocieszając się jednak wspomnieniem francuskiego filmu "Przed potopem", który widziałem w Krakowie kiedyś w roku 1950. Publiczność polska zarykiwała się na tym filmie ze śmiechu, patrząc jak paryska młodzież wije się ze strachu przed atomową &lt;page nr=173&gt; zagładą. Czyżby Polacy byli bezmyślnymi lekkoduchami i nihilistami? Nie - po prostu wierzą w swoje doświadczenia, wierzą w Opatrzność i mają ideały. Barani spokój i dyktatura nudy były ich udziałem dostatecznie długo, teraz już więcej nudzić się nie chcą - żyje się wszakże raz. A poza tym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego