Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
władcy Marynarki Angielskiej w jednej osobie sto jeden wystrzałów. I zawsze nieparzystą ich liczbę dla innych.
Przywilej miłej dla ucha monarchy kanonady wzbudził pożądanie u tych, którzy dawali rozkaz jej wykonania, mianowicie u admirałów. Admirałowie wymogli dla siebie podobny przywilej: gdy zbliżali się na okręcie do portu, ląd musiał ich witać porcją huku zależną od stanowiska i szarży. Przywilej ten obowiązywał nawet po śmierci admirała: dla doczesnych szczątków przewożonych okrętem przewidziana była salwa, różniąca się od tej dla żywego przerwą pomiędzy wystrzałami wynoszącą nie dziesięć sekund, lecz jedną minutę, co przypominało "wołanie o pomoc".
Na każdy strzał powitalny z portu odpowiadano
władcy Marynarki Angielskiej w jednej osobie sto jeden wystrzałów. I zawsze nieparzystą ich liczbę dla innych.<br> Przywilej miłej dla ucha monarchy kanonady wzbudził pożądanie u tych, którzy dawali rozkaz jej wykonania, mianowicie u admirałów. Admirałowie wymogli dla siebie podobny przywilej: gdy zbliżali się na okręcie do portu, ląd musiał ich witać porcją huku zależną od stanowiska i szarży. Przywilej ten obowiązywał nawet po śmierci admirała: dla doczesnych szczątków przewożonych okrętem przewidziana była salwa, różniąca się od tej dla żywego przerwą pomiędzy wystrzałami wynoszącą nie dziesięć sekund, lecz jedną minutę, co przypominało "wołanie o pomoc".<br> Na każdy strzał powitalny z portu odpowiadano
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego