132;,Co mamy czynić?”</><br><br> A my byśmy nieraz woleli, żeby ktoś za nas rozstrzygał, żebyśmy nie musieli się sami dręczyć i miotać: czy tak, czy siak, na lewo czy na prawo, do przodu czy do tyłu. A tymczasem nikt nic nam nie pomoże. To ty sam decydujesz. I nie wmawiaj sobie, że to ktoś inny, że to nie od ciebie zależy, że to ktoś z zewnątrz tobą steruje. Nieprawda. To ty swoimi rękami budujesz siebie. To ty wciąż wybierasz między dobrem a złem, między „na lewo” i „na prawo”, między „do przodu” a „do