Typ tekstu: Blog
Autor: Marta
Tytuł: xero-z-kota
Rok: 2003
kościoła, gdzie nastałam się za wszystkie czasy i o mało mi kręgosłup nie wypadł, ale przeżyłam :) Miałam tu napisać o problemach z gramatyką pewnej "anonimowej" osoby i o tym, żeby nad tym popracowała... Miałam też napisać, że nie rozumiem zupełnie tej osoby, skoro pisze ona, żebym zachowała resztkę honoru i wpieprzyła się w to towarzystwo (???)... Miałam napisać jeszcze dużo innych rzeczy, ale że "jako i my odpuszczamy naszym winowajcom", tak ja dystansuję się do tego wszystkiego i... możecie mi naskoczyć ;P
Wczoraj praktycznie mnie w domu nie było :) Wróciłam po 21 (pomimo obietnicy, że nie wrócę późno), powstrzymałam się od wejścia
kościoła, gdzie nastałam się za wszystkie czasy i o mało mi kręgosłup nie wypadł, ale przeżyłam &lt;emot&gt;:)&lt;/&gt; Miałam tu napisać o problemach z gramatyką pewnej "anonimowej" osoby i o tym, żeby nad tym popracowała... Miałam też napisać, że nie rozumiem zupełnie tej osoby, skoro pisze ona, żebym zachowała resztkę honoru i wpieprzyła się w to towarzystwo (???)... Miałam napisać jeszcze dużo innych rzeczy, ale że "jako i my odpuszczamy naszym winowajcom", tak ja dystansuję się do tego wszystkiego i... możecie mi naskoczyć &lt;emot&gt;;P&lt;/&gt;<br>Wczoraj praktycznie mnie w domu nie było &lt;emot&gt;:)&lt;/&gt; Wróciłam po 21 (pomimo obietnicy, że nie wrócę późno), powstrzymałam się od wejścia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego