Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
klucze od "firmy" i mógł teraz legalnie bywać tu o każdej porze dnia i nocy. Naturalnie, w dzień w starej recepcji Wassermana czuwał portier, w nocy pilnował komitetu uzbrojony strażnik, a po ogrodzie biegały psy. W przybudówce obok garaży mieszkał na stałe dozorca i konserwator w jednej osobie, z czasem wraz z żoną i dziećmi. Ale strażnik, konserwator i portier byli znajomi, a psy też zdołał tak do siebie przywiązać, że tylko machały ogonami, kiedy się zbliżał.
Zarządził generalny remont budynku, połączony z przebudową wnętrza. Na sygnał z Komitetu, dyrektorzy wszystkich miejscowych i okolicznych zakładów pracy deklarowali pomoc, czy to w robociźnie
klucze od "firmy" i mógł teraz legalnie bywać tu o każdej porze dnia i nocy. Naturalnie, w dzień w starej recepcji Wassermana czuwał portier, w nocy pilnował komitetu uzbrojony strażnik, a po ogrodzie biegały psy. W przybudówce obok garaży mieszkał na stałe dozorca i konserwator w jednej osobie, z czasem wraz z żoną i dziećmi. Ale strażnik, konserwator i portier byli znajomi, a psy też zdołał tak do siebie przywiązać, że tylko machały ogonami, kiedy się zbliżał.<br>Zarządził generalny remont budynku, połączony z przebudową wnętrza. Na sygnał z Komitetu, dyrektorzy wszystkich miejscowych i okolicznych zakładów pracy deklarowali pomoc, czy to w robociźnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego