pan aktywny, ale brak panu zaplecza - twierdzą pańscy oponenci. Z kim pan chce trzymać w Radzie. Co z pana kolegą partyjnym?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;- Pan Robert Kłak nie wstąpił do SLD. Powiedział mi, że póki przewodniczącym jest pan Kozioł, on do SLD nie wchodzi. Walczę o sprawy społeczeństwa, a nie o prywatę. Nie wstydzę się nosić mandatu radnego. Ktoś wymyślił w mieście akcję pt. referendum. Kilkunastoosobowa grupa działa w tym kierunku. Ja nie jestem w tej grupie, jestem absolutnie kontra niej. I to wcale nie dlatego, że boję się utracić mandat radnego. Zawsze mogę poddać się weryfikacji. O moim działaniu świadczą listy, które dostaję . Ludzie