Typ tekstu: Książka
Autor: Kwiatkowski Tadeusz
Tytuł: Panopticum
Rok: 1995
przystępnego i wyrozumiałego. Ale czy można wobec każdego być otwartym, każdemu przychylnym? Sądzę, że nie. Nie miałem jednak powodu kwestionować opinii krążących o nim wśród pisarzy. Co mówili koledzy uniwersyteccy - nie mam pojęcia. Może denerwował ich swoją twórczą wyobraźnią, talentami i szeroką skalą zainteresowań. Ludzie zazwyczaj niechętnie tolerują kogoś, kto wybija się ponad przyjęty poziom. Pewnie w skrytości ducha zazdroszczono mu popularności wśród studentów, wykładów, na których tłoczyli się słuchacze, i ważnych stanowisk, jakie mu powierzano.
Jako krytyk Kazimierz był mi szczególnie bliski.
Modernizm polski, Legenda i prawda Wesela, Teka Stańczyka zmieniły moje dawne pojęcia o literaturze przełomu tego wieku. Jego zainteresowania
przystępnego i wyrozumiałego. Ale czy można wobec każdego być otwartym, każdemu przychylnym? Sądzę, że nie. Nie miałem jednak powodu kwestionować opinii krążących o nim wśród pisarzy. Co mówili koledzy uniwersyteccy - nie mam pojęcia. Może denerwował ich swoją twórczą wyobraźnią, talentami i szeroką skalą zainteresowań. Ludzie zazwyczaj niechętnie tolerują kogoś, kto wybija się ponad przyjęty poziom. Pewnie w skrytości ducha zazdroszczono mu popularności wśród studentów, wykładów, na których tłoczyli się słuchacze, i ważnych stanowisk, jakie mu powierzano.<br>Jako krytyk Kazimierz był mi szczególnie bliski.<br>Modernizm polski, Legenda i prawda Wesela, Teka Stańczyka zmieniły moje dawne pojęcia o literaturze przełomu tego wieku. Jego zainteresowania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego