przez rodziców na płaszczyźnie uczuciowej, w przyszłości będą podobnie odnosić się do swoich partnerów. Wychodzą tym samym z prostego założenia, że skoro im gesty czułości nie były potrzebne do normalnego (ich zdaniem) życia, nie potrzebuje ich również ktoś inny, w tym wypadku ich partner. <br>- Rodzice nie zapewnili takiemu dziecku prawidłowego wychowania i opieki na poziomie emocjonalnym, gdyż nie akceptowali i nie szanowali jego indywidualności, a zarazem próbowali w sposób uwodzicielski kształtować dziecko według własnych wyobrażeń. Brak opieki i szacunku pogłębiło wypaczenie, które z kolei doprowadziło do powstania zaburzeń narcystycznych - pisze Alexander Lowen w książce "Narcyzm - zaprzeczenie prawdziwemu Ja" (wyd. Jacek Santorski