Za co - wymaga odpowiedzi. Szuka się winnych, wytłumaczenia. Przez coś. Albo przez kogoś. Bo jest się z gorszej gliny, z gorszych genów, z jakiegoś ludzkiego plebsu. Arystokraci nie chorują. Nie chorują sławni, bogaci. Umierają na starość albo na jakieś niestraszne choroby - atak serca, udar. Bez chemii, naświetlań, wymiotów, łysienia, szkieletowego wychudzenia - rakowej, jaskrawej otoczki.<br><br>Pierwszą osobą z publicznym nazwiskiem, która pozwoliła, aby w gazecie napisano, że chorowała na raka piersi, była Anna Seniuk. Aktorka, którą znały miliony widzów jako żywotną, samo zdrowie, sam żywioł, małżonkę czterdziestolatka. Miała oto odjętą pierś, żyła i mówiła o tym nie tylko rodzinie. Potem powiedziała o