Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
nie istnieje.

Jarosław Włodarczyk z wydawnictwa Prószyński i S-ka uważa, że wielkość stoiska jest wyznacznikiem pozycji firmy i rękojmią dla nowo poznanych agentów, iż wydawnictwo nie zbankrutuje. Włodarczyk przyznaje, że na targach rzadko podpisuje się umowy. Rozmawia się o prawach autorskich z agentami wydawnictw, agentami autorów, z szefami działów wydawnictw zajmujących się sprzedażą praw autorskich. Omawia się warunki dotyczące tłumaczenia i wydania książek w Polsce.

Czasem na targach dochodzi do zakupu praw autorskich, czasem podpisuje się umowy licencyjne, których szczegóły negocjowano wcześniej, np. na innych zagranicznych targach. - Życie wydawcy polega na tym, że trzy, cztery razy w roku bywa na
nie istnieje.<br><br> Jarosław Włodarczyk z wydawnictwa Prószyński i S-ka uważa, że wielkość stoiska jest wyznacznikiem pozycji firmy i rękojmią dla nowo poznanych agentów, iż wydawnictwo nie zbankrutuje. Włodarczyk przyznaje, że na targach rzadko podpisuje się umowy. Rozmawia się o prawach autorskich z agentami wydawnictw, agentami autorów, z szefami działów wydawnictw zajmujących się sprzedażą praw autorskich. Omawia się warunki dotyczące tłumaczenia i wydania książek w Polsce.<br><br> Czasem na targach dochodzi do zakupu praw autorskich, czasem podpisuje się umowy licencyjne, których szczegóły negocjowano wcześniej, np. na innych zagranicznych targach. - Życie wydawcy polega na tym, że trzy, cztery razy w roku bywa na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego