Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
gotówkę.
"Jaja na węglu"
Z pewnym opóźnieniem (wasz tygodnik do Waszyngtonu dociera po tygodniu-dwóch) przeczytałem kolejny artykuł Jana Dziadula (POLITYKA 13) o naszym górnictwie węglowym. Zajmując się, jako stypendysta Fulbrighta, restrukturyzacją regionu Appalachów - jednego z najważniejszych zagłębi węglowych w USA - poznałem nieco problemy górnictwa węgla kamiennego w Stanach.
Doskonałe wydawnictwa Agencji Informacyjnej Energetyki USA nie pozostawiają żadnych złudzeń co do zupełnie anormalnej sytuacji w polskim górnictwie, zdecydowanie niedoinwestowanym, o ogromnych przerostach zatrudnienia, dostarczającym węgiel niskiej jakości (zasiarczony) po wysokich cenach. Tymczasem w Appalachach w ciągu 12 lat wydobycie lekko wzrosło, zatrudnienie spadło o więcej niż połowę, a wynikiem redukcji zatrudnienia
"Jaja na węglu"
Z pewnym opóźnieniem (wasz tygodnik do Waszyngtonu dociera po tygodniu-dwóch) przeczytałem kolejny artykuł Jana Dziadula (POLITYKA 13) o naszym górnictwie węglowym. Zajmując się, jako stypendysta Fulbrighta, restrukturyzacją regionu Appalachów - jednego z najważniejszych zagłębi węglowych w USA - poznałem nieco problemy górnictwa węgla kamiennego w Stanach.
Doskonałe wydawnictwa Agencji Informacyjnej Energetyki USA nie pozostawiają żadnych złudzeń co do zupełnie anormalnej sytuacji w polskim górnictwie, zdecydowanie niedoinwestowanym, o ogromnych przerostach zatrudnienia, dostarczającym węgiel niskiej jakości (zasiarczony) po wysokich cenach. Tymczasem w Appalachach w ciągu 12 lat wydobycie lekko wzrosło, zatrudnienie spadło o więcej niż połowę, a wynikiem redukcji zatrudnienia
gotówkę. </><br><br><div type="art"><br><tit>"Jaja na węglu"</><br><br><intro>Z pewnym opóźnieniem (wasz tygodnik do Waszyngtonu dociera po tygodniu-dwóch) przeczytałem kolejny artykuł Jana Dziadula (POLITYKA 13) o naszym górnictwie węglowym. Zajmując się, jako stypendysta Fulbrighta, restrukturyzacją regionu Appalachów - jednego z najważniejszych zagłębi węglowych w USA - poznałem nieco problemy górnictwa węgla kamiennego w Stanach.</><br><br>Doskonałe wydawnictwa Agencji Informacyjnej Energetyki USA nie pozostawiają żadnych złudzeń co do zupełnie anormalnej sytuacji w polskim górnictwie, zdecydowanie <orig>niedoinwestowanym</>, o ogromnych przerostach zatrudnienia, dostarczającym węgiel niskiej jakości (zasiarczony) po wysokich cenach. Tymczasem w Appalachach w ciągu 12 lat wydobycie lekko wzrosło, zatrudnienie spadło o więcej niż połowę, a wynikiem redukcji zatrudnienia
