Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.09
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
i wielkopolskich stawach. Hodowcy i rybacy żądają ptasich głów. Przyrodnicy uważają, że byłaby to katastrofa. Także dla hodowców.

Zdzisław Banaszak z podkrośnieńskiego gospodarstwa rybackiego szacuje straty spowodowane przez ptaki, przede wszystkim kormorany, na dziesiątki tysięcy złotych. Tak jak inni hodowcy nie ukrywa, że jest zwolennikiem odstrzału latających pasożytów. Tylko czaple wyjadają mu ze stawów 34 tony ryb.
- Jednak to tylko dowód bezradności naszego państwa - dodaje. - Gdybyśmy otrzymywali jak chociażby nasi niemieccy koledzy, odszkodowania nic przeciwko ptakom byśmy nie mieli.

Rozumieją masakrę


Wiadomość o masakrze kormoranów nad stawami w okolicy Łodzi wzbudziła protesty nie tylko przyrodników. Jednak ludzie związani z hodowlą ryb
i wielkopolskich stawach. Hodowcy i rybacy żądają ptasich głów. Przyrodnicy uważają, że byłaby to katastrofa. Także dla hodowców. <br> <br>Zdzisław Banaszak z podkrośnieńskiego gospodarstwa rybackiego szacuje straty spowodowane przez ptaki, przede wszystkim kormorany, na dziesiątki tysięcy złotych. Tak jak inni hodowcy nie ukrywa, że jest zwolennikiem odstrzału latających pasożytów. Tylko czaple wyjadają mu ze stawów 34 tony ryb. <br>- Jednak to tylko dowód bezradności naszego państwa - dodaje. - Gdybyśmy otrzymywali jak chociażby nasi niemieccy koledzy, odszkodowania nic przeciwko ptakom byśmy nie mieli. <br><br>&lt;tit&gt;Rozumieją masakrę&lt;/&gt;<br><br> <br>Wiadomość o masakrze kormoranów nad stawami w okolicy Łodzi wzbudziła protesty nie tylko przyrodników. Jednak ludzie związani z hodowlą ryb
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego