Typ tekstu: Książka
Autor: Machulski Juliusz, Wereśniak Piotr, Zatorski Ryszard
Tytuł: Kiler
Rok: 1998
WĄSKI
Kapusiu?! Mogłem powiedzieć Rybie, że jutro na lotnisku będzie zadyma!

KILER
Jaka zadyma?!

WĄSKI
Ty już wiesz, jaka!

KILER
Spieprzaj!

Wąski rozgoryczony wygramala się z auta. Kiler odjeżdża, zanim Wąski zdąży wysiąść.

Wąski przewraca się, rozsypując sandwicze i paćkając się przy tym niemiłosiernie. Zły, wyciąga z kieszeni telefon komórkowy, wykręca numer.

WĄSKI
Panie komisarzu?

Scena 68.

PRZED GARSONIERĄ KILERA

Plener. Dzień

Ryba z telefonem komórkowym stoi obok karetki pogotowia. Sanitariusz z karetki opatruje rannego w ramię Przechodnia.

RYBA
No... Gdzieś ty był?!

MIODUCH
I czy ma kanapki?

RYBA
Masz kanapki?!

WĄSKI

(off)
Mam, ale tu jest ważna sprawa. Jutro na
WĄSKI<br>Kapusiu?! Mogłem powiedzieć Rybie, że jutro na lotnisku będzie zadyma!<br><br>KILER<br>Jaka zadyma?!<br><br>WĄSKI<br>Ty już wiesz, jaka!<br><br>KILER<br>Spieprzaj!<br><br>Wąski rozgoryczony wygramala się z auta. Kiler odjeżdża, zanim Wąski zdąży wysiąść.<br><br>Wąski przewraca się, rozsypując sandwicze i paćkając się przy tym niemiłosiernie. Zły, wyciąga z kieszeni telefon komórkowy, wykręca numer.<br><br>WĄSKI<br>Panie komisarzu?<br><br>Scena 68.<br><br>PRZED GARSONIERĄ KILERA<br><br>Plener. Dzień<br><br>Ryba z telefonem komórkowym stoi obok karetki pogotowia. Sanitariusz z karetki opatruje rannego w ramię Przechodnia.<br><br>RYBA<br>No... Gdzieś ty był?!<br><br>MIODUCH<br>I czy ma kanapki?<br><br>RYBA<br>Masz kanapki?!<br><br>WĄSKI<br><br>(off)<br>Mam, ale tu jest ważna sprawa. Jutro na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego