Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
zaczął uprawiać coś, co podobne było do lakierowania drzwi i okien. Jeśli nie było całkiem tym samym, to tylko dlatego, że Z. uprawiał wciąż malarstwo sztalugowe. W roku 1936 i 1937 zapanował terror. Stalin rozprawiał się ze swoimi jawnymi, skrytymi, a w końcu urojonymi przeciwnikami. Aresztowano miliony ludzi, setki tysięcy wyprawiano na tamten świat, w najlepszym razie do łagrów. Z. był chyba naiwnym fantastą w sprawach politycznych, bo ogarnięty paniką, ale pamiętający ostatnią rozmowę w ambasadzie w Paryżu, gdzie go zapewniano, że w każdej chwili, kiedy tylko zechce, będzie mógł do Francji wrócić - udał się do wydziału paszportowego, aby złożyć wniosek na wyjazd wraz
zaczął uprawiać coś, co podobne było do lakierowania drzwi i okien. Jeśli nie było całkiem tym samym, to tylko dlatego, że Z. uprawiał wciąż malarstwo sztalugowe. W roku 1936 i 1937 zapanował terror. Stalin rozprawiał się ze swoimi jawnymi, skrytymi, a w końcu urojonymi przeciwnikami. Aresztowano miliony ludzi, setki tysięcy wyprawiano na tamten świat, w najlepszym razie do łagrów. Z. był chyba naiwnym fantastą w sprawach politycznych, bo ogarnięty paniką, ale pamiętający ostatnią rozmowę w ambasadzie w Paryżu, gdzie go zapewniano, że w każdej chwili, kiedy tylko zechce, będzie mógł do Francji wrócić - udał się do wydziału paszportowego, aby złożyć wniosek na wyjazd wraz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego