Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Całe zdanie nieboszczyka
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 1969
że przybywa jako druga zmiana, typ z tępą gębą oddala się beztrosko, a typ z gębą złośliwą wchodzi po schodach. Wchodzi ostrożnie, powoli i cicho, pilnując, żeby nic nie zatrzeszczało i żeby go nikt nie zobaczył. Pod drzwiami mojego pokoju nadziewa się na trzeciego typa, siedzącego na krześle ze znudzonym wyrazem twarzy, szepcze mu na ucho to samo i typ ze znudzonym wyrazem twarzy ożywia się i radośnie odbiega. Typ ze złośliwą gębą rozgląda się wokół, jest noc, cisza, wszyscy śpią, w tym ja, znękana ofiara głupich wydarzeń, typ wyciąga z kieszeni wytrych, bezszelestnie otwiera moje drzwi, wślizguje się do pokoju, na
że przybywa jako druga zmiana, typ z tępą gębą oddala się beztrosko, a typ z gębą złośliwą wchodzi po schodach. Wchodzi ostrożnie, powoli i cicho, pilnując, żeby nic nie zatrzeszczało i żeby go nikt nie zobaczył. Pod drzwiami mojego pokoju nadziewa się na trzeciego typa, siedzącego na krześle ze znudzonym wyrazem twarzy, szepcze mu na ucho to samo i typ ze znudzonym wyrazem twarzy ożywia się i radośnie odbiega. Typ ze złośliwą gębą rozgląda się wokół, jest noc, cisza, wszyscy śpią, w tym ja, znękana ofiara głupich wydarzeń, typ wyciąga z kieszeni wytrych, bezszelestnie otwiera moje drzwi, wślizguje się do pokoju, na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego