Typ tekstu: Książka
Autor: Barańczak Stanisław
Tytuł: Poezja i duch uogólnienia
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1970-1996
odnaleźć jakiś sens. Jego własne procesy myślowe zakłóca jednak co chwilę reakcja fizjologiczna, której nieszczęsny myśliciel nie jest w stanie opanować. Ilekroć Profesor usiłuje wydobyć z siebie stwierdzenie o filozoficznej głębi, jego obrzydzenie względem świata i samego siebie przyprawia go o niepowstrzymany atak mdłości. Zamiast błyskotliwego komentarza, z jego ust wyrywa się rozgłośne beknięcie, z rodzaju tych, które zwiastują podchodzącą do gardła falę torsji.
Wybacz, drogi Czytelniku, jeśli tak się złożyło, że lekturą niniejszego eseju urozmaicasz sobie spożywanie śniadania, ale naprawdę nie znajduję lepszego sposobu, aby dać ci przedsmak... wróć: aby wprowadzić Cię w sedno sztuki innego wschodnioeuropejskiego - wschodnioniemieckiego w tym
odnaleźć jakiś sens. Jego własne procesy myślowe zakłóca jednak co chwilę reakcja fizjologiczna, której nieszczęsny myśliciel nie jest w stanie opanować. Ilekroć Profesor usiłuje wydobyć z siebie stwierdzenie o filozoficznej głębi, jego obrzydzenie względem świata i samego siebie przyprawia go o niepowstrzymany atak mdłości. Zamiast błyskotliwego komentarza, z jego ust wyrywa się rozgłośne beknięcie, z rodzaju tych, które zwiastują podchodzącą do gardła falę torsji.<br> Wybacz, drogi Czytelniku, jeśli tak się złożyło, że lekturą niniejszego eseju urozmaicasz sobie spożywanie śniadania, ale naprawdę nie znajduję lepszego sposobu, aby dać ci przedsmak... wróć: aby wprowadzić Cię w sedno sztuki innego wschodnioeuropejskiego - wschodnioniemieckiego w tym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego