Typ tekstu: Książka
Autor: Filar Alfons
Tytuł: Śladami tatrzańskich kurierów
Rok: 1995
w bok, aż ten się zachwiał i usiadł.
Mijali ulice Zakopanego, jedną po drugiej, aż znaleźli się na
Chałubińskiego. Samochód zajechał pod osławioną willę "Palace",
gdzie od jesieni 1939 roku mieściła się siedziba gestapo
na powiat nowotarski.
Uczniowie Himmlera przyjęli "polskiego bandytę" w sposób
właściwy "kulturtraegerom" czystej rasy. Już podczas
wysiadania więźnia z samochodu rozpoczęli bicie po twarzy
i kopanie, oraz obrzucanie ordynarnymi wyzwiskami, po czym
Staszek został wepchnięty do małej celi w podziemiach. Nie był
tu sam. Wśród stłoczonych więźniów kilku miało porozbijane
twarze i obrażenia na całym ciele. Staszek, widząc to wszystko,
z niepokojem czekał na swoją kolej.
Jeszcze
w bok, aż ten się zachwiał i usiadł.<br> Mijali ulice Zakopanego, jedną po drugiej, aż znaleźli się na<br>Chałubińskiego. Samochód zajechał pod osławioną willę "Palace",<br>gdzie od jesieni 1939 roku mieściła się siedziba gestapo<br>na powiat nowotarski.<br> Uczniowie Himmlera przyjęli "polskiego bandytę" w sposób<br>właściwy "kulturtraegerom" czystej rasy. Już podczas<br>wysiadania więźnia z samochodu rozpoczęli bicie po twarzy<br>i kopanie, oraz obrzucanie ordynarnymi wyzwiskami, po czym<br>Staszek został wepchnięty do małej celi w podziemiach. Nie był<br>tu sam. Wśród stłoczonych więźniów kilku miało porozbijane<br>twarze i obrażenia na całym ciele. Staszek, widząc to wszystko,<br>z niepokojem czekał na swoją kolej.<br> Jeszcze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego