Typ tekstu: Prasa
Tytuł: NAJ
Nr: 31
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
sezon turystyczny w pełni! - mruczy. Pół godziny później z piskiem opon hamuje czerwone alfa romeo na krakowskich numerach. Z auta wychodzi dwóch mężczyzn. Już na pierwszy rzut oka widać, że to biznesmeni na urlopie. Markowe koszule, dobre dżinsy i woń wody toaletowej Paco Rabanne'a. Marzena robi słodką minkę, po czym wysyła SMS do Kaśki: "Dwa świeże mięska właśnie weszły".
Chętnie stawiają nam drinka
Goście podchodzą do baru, a tam siedzi już Aneta. Zalotnie zakłada nogę na nogę i zaciąga się papierosem. - Dwie whisky z lodem i cytryną - zamawia jeden z mężczyzn. - I drinka dla tej uroczej pani. Aneta rozpływa się w
sezon turystyczny w pełni! - mruczy. Pół godziny później z piskiem opon hamuje czerwone alfa romeo na krakowskich numerach. Z auta wychodzi dwóch mężczyzn. Już na pierwszy rzut oka widać, że to biznesmeni na urlopie. Markowe koszule, dobre dżinsy i woń wody toaletowej Paco Rabanne'a. Marzena robi słodką minkę, po czym wysyła SMS do Kaśki: "Dwa świeże mięska właśnie weszły". <br>&lt;tit&gt;Chętnie stawiają nam drinka&lt;/&gt;<br>Goście podchodzą do baru, a tam siedzi już Aneta. Zalotnie zakłada nogę na nogę i zaciąga się papierosem. - Dwie whisky z lodem i cytryną - zamawia jeden z mężczyzn. - I drinka dla tej uroczej pani. Aneta rozpływa się w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego