Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
200 tys., a ciągle jest w długach. Sąsiad pani Marysi wziął 5 tys. pożyczki, oddał 30 tys. Wszystkiemu winne są lichwiarskie chwyty stosowane legalnie i w majestacie prawa przez firmy żyjące z wyciąganych od nas procentów.

Firm pożyczkowych i pośrednictwa kredytowego działa w Polsce kilkanaście. Ich ulotki znamy wszyscy, bo wysypują się ze skrzynek, zaśmiecają windy i klatki schodowe. Oferują szybkie kredyty, niemal bez formalności czy zaświadczeń o wysokich dochodach (wystarczą minimalne). Proponują też wygodny sposób załatwienia usługi - do naszego domu przychodzi urzędnik takiej firmy i przynosi pieniądze. To wszystko ma swoją cenę - bardzo słony procent wielokrotnie zwiększający pożyczane sumy. Roczna
200 tys., a ciągle jest w długach. Sąsiad pani Marysi wziął 5 tys. pożyczki, oddał 30 tys. Wszystkiemu winne są lichwiarskie chwyty stosowane legalnie i w majestacie prawa przez firmy żyjące z wyciąganych od nas procentów. <br><br>Firm pożyczkowych i pośrednictwa kredytowego działa w Polsce kilkanaście. Ich ulotki znamy wszyscy, bo wysypują się ze skrzynek, zaśmiecają windy i klatki schodowe. Oferują szybkie kredyty, niemal bez formalności czy zaświadczeń o wysokich dochodach (wystarczą minimalne). Proponują też wygodny sposób załatwienia usługi - do naszego domu przychodzi urzędnik takiej firmy i przynosi pieniądze. To wszystko ma swoją cenę - bardzo słony procent wielokrotnie zwiększający pożyczane sumy. Roczna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego