człowieku, jak mógłbym cię nie szanować.<br>- To w porządku - mrugnął Jasieńku i spostrzegłem, że ma pot na twarzy.<br>- Ja nie wiem... co ty tam widzisz, ale ja od spodu widzę tylko majtki.<br>Różowe przeważnie... - zacukał się.<br>- Tak.<br>A właściwie to lubię czarne.<br>Nie figi, z koronką.<br>Prawdę rzekłszy.<br><gap><br>Niedoszły kapłan z bożej łaski wzniósł w górę ręce zawodząc na cały głos, jakby stał za nim wszystek naród od pomroki dziejów: husaria i panowie szlachta, chłopy w siermięgach, baby w chustach, nieszczęsny król Jan Kazimierz, hetmani polni i koronni, kontusze, delie, pasy słuckie, zagubiona w ścisku trumna pana Wołodyjowskiego, Sobieski i Marysieńka, Tadeusz Kościuszko