Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
admirała: dla doczesnych szczątków przewożonych okrętem przewidziana była salwa, różniąca się od tej dla żywego przerwą pomiędzy wystrzałami wynoszącą nie dziesięć sekund, lecz jedną minutę, co przypominało "wołanie o pomoc".
Na każdy strzał powitalny z portu odpowiadano wystrzałem z okrętu. Suwereni innych państw otrzymywali również swoją porcję huku w salucie z dwudziestu jeden wystrzałów. "Suwerenne" te porcje były niekiedy zmniejszane, przez ścisłe ich uzależnianie od "stopnia ważności" suwerena. Dla mniejszych kacyków musiała niekiedy wystarczyć przyjemność huku składającego się z trzech wystrzałów. Największymi wielbicielami tych "hucznych" owacji okazali się książęta Indii. (s. 198) Pięciu z nich przyznano salut z dwudziestu jeden wystrzałów. Stwierdzono bez
admirała: dla doczesnych szczątków przewożonych okrętem przewidziana była salwa, różniąca się od tej dla żywego przerwą pomiędzy wystrzałami wynoszącą nie dziesięć sekund, lecz jedną minutę, co przypominało "wołanie o pomoc".<br> Na każdy strzał powitalny z portu odpowiadano wystrzałem z okrętu. Suwereni innych państw otrzymywali również swoją porcję huku w salucie z dwudziestu jeden wystrzałów. "Suwerenne" te porcje były niekiedy zmniejszane, przez ścisłe ich uzależnianie od "stopnia ważności" suwerena. Dla mniejszych kacyków musiała niekiedy wystarczyć przyjemność huku składającego się z trzech wystrzałów. Największymi wielbicielami tych "hucznych" owacji okazali się książęta Indii. (s. 198) Pięciu z nich przyznano salut z dwudziestu jeden wystrzałów. Stwierdzono bez
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego