Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
nad Wisłę albo do baru, a następnie powtarzać te czynności aż do osiągnięcia stanu znudzenia. Decydując się na wypoczynek aktywny można też jeździć rowerem po okolicach. Przytłaczająca większość długoweekendowych wybrała jednak rynek.
- Stonka - powiedział Wacław.
Siedział z kolegami-miłośnikami wina na ławce w okolicach arkad, przy barze rybnym oferującym morszczuka z grubą panierką. Odkąd miasteczko wzięli we władanie długoweekendowi, klub Dionizosa właściwie się z ławki nie ruszał, tylko zbierał od stonki drobne monety. Członkowie klubu przyglądali toczącemu się przed oczami obcemu życiu, jak reportażowi z Paryża, bo w czasie majówki w Kazimierzu wypielęgnowane panie prowadzą na smyczach pieski bardzo drogich ras i
nad Wisłę albo do baru, a następnie powtarzać te czynności aż do osiągnięcia stanu znudzenia. Decydując się na wypoczynek aktywny można też jeździć rowerem po okolicach. Przytłaczająca większość &lt;orig&gt;długoweekendowych&lt;/&gt; wybrała jednak rynek.<br>- Stonka - powiedział Wacław.<br>Siedział z kolegami-miłośnikami wina na ławce w okolicach arkad, przy barze rybnym oferującym morszczuka z grubą panierką. Odkąd miasteczko wzięli we władanie &lt;orig&gt;długoweekendowi&lt;/&gt;, klub Dionizosa właściwie się z ławki nie ruszał, tylko zbierał od stonki drobne monety. Członkowie klubu przyglądali toczącemu się przed oczami obcemu życiu, jak reportażowi z Paryża, bo w czasie majówki w Kazimierzu wypielęgnowane panie prowadzą na smyczach pieski bardzo drogich ras i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego