Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
czasu?
M.D.: Bardzo duże.
COSMO: Boisz się starości?
M.D.: Wiem, że przyjdzie - oby jak najpóźniej. Ale ta obawa jest pewnego rodzaju masochizmem. Kiedy będę staruszką, chcę poczuć się zupełnie wolna. Wtedy upiększanie już nie wchodzi w grę. Nie uciekniemy przed czymś, co jest nieuniknione. Dlatego nauczyłam się korzystać z życia, żeby na starość nie żałować straconych lat.
COSMO: A twoje plany na przyszłość?
M.D.: Gdybym została w kraju, nie zrealizowałabym swojego marzenia. Jestem w Anglii, żeby zostać artystką. Teraz uczę fotografii i tworzę. Czułabym się spełniona, gdybym mogła poświęcić się dla swojej sztuki. Mogła z niej żyć.

Zwiedzający wystawę
czasu?<br>M.D.: Bardzo duże.<br>COSMO: Boisz się starości?<br>M.D.: Wiem, że przyjdzie - oby jak najpóźniej. Ale ta obawa jest pewnego rodzaju masochizmem. Kiedy będę staruszką, chcę poczuć się zupełnie wolna. Wtedy upiększanie już nie wchodzi w grę. Nie uciekniemy przed czymś, co jest nieuniknione. Dlatego nauczyłam się korzystać z życia, żeby na starość nie żałować straconych lat.<br>COSMO: A twoje plany na przyszłość?<br>M.D.: Gdybym została w kraju, nie zrealizowałabym swojego marzenia. Jestem w Anglii, żeby zostać artystką. Teraz uczę fotografii i tworzę. Czułabym się spełniona, gdybym mogła poświęcić się dla swojej sztuki. Mogła z niej żyć.<br><br>Zwiedzający wystawę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego