Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Wieża jaskółki
Rok: 2001
ślady. Jeżeli to Vilgefortz ma Ciri, dziewczynie grozi straszna śmierć.
- Milcz, Triss - szczeknęła ostro Filippa Eilhart. - Tu nie będzie handlu ani przetargów.
- Zostawię wam wskazówki - powiedziała wolno Yennefer. - Zostawię informacje o tym, czego się dowiedziałam i o tym, co przedsięwzięłam. Zostawię wam ślad, po którym będziecie mogły pójść. Ale nie za darmo. Nie chcecie mnie rehabilitować w oczach świata, to do diabła z wami i ze światem. Ale zrehabilitujcie mnie choć w oczach jednego wiedźmina.
- Nie - odrzekła prawie natychmiast Filippa. - To również nie leży w interesie loży. Również dla twojego wiedźmina pozostaniesz zdrajczynią i sprzedajną czarownicą. Nie leży w interesie loży, by
ślady. Jeżeli to Vilgefortz ma Ciri, dziewczynie grozi straszna śmierć.<br>- Milcz, Triss - szczeknęła ostro Filippa Eilhart. - Tu nie będzie handlu ani przetargów. <br>- Zostawię wam wskazówki - powiedziała wolno Yennefer. - Zostawię informacje o tym, czego się dowiedziałam i o tym, co przedsięwzięłam. Zostawię wam ślad, po którym będziecie mogły pójść. Ale nie za darmo. Nie chcecie mnie rehabilitować w oczach świata, to do diabła z wami i ze światem. Ale zrehabilitujcie mnie choć w oczach jednego wiedźmina.<br>- Nie - odrzekła prawie natychmiast Filippa. - To również nie leży w interesie loży. Również dla twojego wiedźmina pozostaniesz zdrajczynią i sprzedajną czarownicą. Nie leży w interesie loży, by
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego