Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Wrocławskiej. Niemcy nie zamknęli tej szkoły.

- Dyrektor Broniewski akurat miał wykład z historii architektury, gdy gestapowcy i żandarmi otoczyli szkołę - wspomina pan Ryniak dzień 6 maja 1940 r. - Do klasy weszło trzech oficerów i cicho zameldowało coś profesorowi. Powiedział do nas tylko: - Proszę, musimy wyjść do dyspozycji tych panów.

Gestapo zaaresztowało wszystkich uczniów szkoły. Nazajutrz zostali zwolnieni, oprócz Bieleckiego, Ciepłego i Ryniaka, których przetransportowano do więzienia w Tarnowie. Podczas brutalnego śledztwa dopytywano ich o działalność konspiracyjną. Wielu uczniów "budowlanki", w tym pan Ryniak, należało do ZWZ, kolportowało ulotki, sporządzało szkice mostów.

Wkrótce niemiecki burmistrz Jarosławia otrzymał od komendanta obozu w Oświęcimiu
Wrocławskiej. Niemcy nie zamknęli tej szkoły.<br><br>- Dyrektor Broniewski akurat miał wykład z historii architektury, gdy gestapowcy i żandarmi otoczyli szkołę - wspomina pan Ryniak dzień 6 maja 1940 r. - Do klasy weszło trzech oficerów i cicho zameldowało coś profesorowi. Powiedział do nas tylko: - Proszę, musimy wyjść do dyspozycji tych panów.<br><br>Gestapo zaaresztowało wszystkich uczniów szkoły. Nazajutrz zostali zwolnieni, oprócz Bieleckiego, Ciepłego i Ryniaka, których przetransportowano do więzienia w Tarnowie. Podczas brutalnego śledztwa dopytywano ich o działalność konspiracyjną. Wielu uczniów "budowlanki", w tym pan Ryniak, należało do ZWZ, kolportowało ulotki, sporządzało szkice mostów.<br><br>Wkrótce niemiecki burmistrz Jarosławia otrzymał od komendanta obozu w Oświęcimiu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego