Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Chrzest ognia
Rok: 2001
zainteresowanie sihillem, mieczem Zoltana, na który zdążył rzucić okiem podczas przygody z okogłowem. Krasnolud bez ociągania odwinął broń z kocich futerek i dobył jej z lakowej pochwy.
Miecz mierzył około czterdziestu cali, ważył zaś nie więcej niż trzydzieści pięć uncji. Pokryta na znacznej długości tajemniczymi znakami runicznymi klinga miała niebieskawe zabarwienie i była ostra jak brzytwa, przy odrobinie wprawy można by się nią ogolić. Dwunastocalowa, owinięta krzyżującymi się paskami jaszczurczej skóry rękojeść miała zamiast głowicy walcowatą mosiężną skuwkę, jelec był bardzo mały i misternie wykonany.
- Ładna rzecz - Geralt wykonał sihillem krótki, syczący młyniec, zamarkował szybkie cięcie od lewicy i błyskawiczne przejście
zainteresowanie sihillem, mieczem Zoltana, na który zdążył rzucić okiem podczas przygody z okogłowem. Krasnolud bez ociągania odwinął broń z kocich futerek i dobył jej z lakowej pochwy. <br>Miecz mierzył około czterdziestu cali, ważył zaś nie więcej niż trzydzieści pięć uncji. Pokryta na znacznej długości tajemniczymi znakami runicznymi klinga miała niebieskawe zabarwienie i była ostra jak brzytwa, przy odrobinie wprawy można by się nią ogolić. Dwunastocalowa, owinięta krzyżującymi się paskami jaszczurczej skóry rękojeść miała zamiast głowicy walcowatą mosiężną skuwkę, jelec był bardzo mały i misternie wykonany.<br>- Ładna rzecz - Geralt wykonał sihillem krótki, syczący młyniec, zamarkował szybkie cięcie od lewicy i błyskawiczne przejście
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego