dodają odwagi, wyzwalają aktywność bojową, zwiększają inicjatywę, umożliwiają podejmowanie właściwych decyzji nawet w krytycznych sytuacjach. To są sekundy, często ułamki sekund.<br>Kiedy więc podejmuje się trudne, ryzykowne decyzje w tak wielkim deficycie czasu, wiara we własne siły, we własne umiejętności niestety nie wystarcza. Często jest złudna, często obarczona zbyt dużym zabarwieniem subiektywizmu a nawet zaciera, stępia tak potrzebny w takich momentach rozsądek. Choćby więc tylko z tych względów konieczne jest precyzyjne wytyczenie wąskiej granicy między racjonalnym, rozumnym ryzykiem a zagrożeniem bezpieczeństwa realizacji zadania, brakiem wyobraźni.<br><br>To co zwykliśmy nazywać rozumnym ryzykiem, podyktowane bywa zwykle bezwzględną potrzebą, koniecznością wykonania otrzymanego zadania. Ale