Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nie polują albo gdy dojdzie do skaleczenia w trakcie oprawiania lub porcjowania zabitego zwierzęcia. Później epidemia rozprzestrzenia się nawet przez minimalny kontakt z płynami ustrojowymi chorego człowieka. Krew, pot, nasienie, wymiociny, mocz i kał ofiary - wszystko to zawiera wirusy wystarczające, by zabić spore miasto. Ale wirus ma jedną słabą stronę - zabija za szybko, by naprawdę się rozprzestrzenić.

Niektóre szczepy wirusa (znamy ich cztery warianty) egzystują tylko u małp pochodzących z Filipin. To właśnie ponad tysiąc tych małp zlikwidowano w 1989 i 1990 r. w Reston, w USA, gdy znaleziono u nich wirusa bardzo podobnego do eboli. Nie wiedziano wtedy tego, co
nie polują albo gdy dojdzie do skaleczenia w trakcie oprawiania lub porcjowania zabitego zwierzęcia. Później epidemia rozprzestrzenia się nawet przez minimalny kontakt z płynami ustrojowymi chorego człowieka. Krew, pot, nasienie, wymiociny, mocz i kał ofiary - wszystko to zawiera wirusy wystarczające, by zabić spore miasto. Ale wirus ma jedną słabą stronę - zabija za szybko, by naprawdę się rozprzestrzenić.<br><br>Niektóre szczepy wirusa (znamy ich cztery warianty) egzystują tylko u małp pochodzących z Filipin. To właśnie ponad tysiąc tych małp zlikwidowano w 1989 i 1990 r. w Reston, w USA, gdy znaleziono u nich wirusa bardzo podobnego do eboli. Nie wiedziano wtedy tego, co
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego