Zenona z sześcioma koncertującymi dzwonami (ależ tak, biorą udział w specjalnych konkursach na najlepiej wykonany koncert na dzwony) na jeszcze starszej wieży, ale z nowoczesnym księdzem, którego sylwetka (zawsze w cywilu) pojawia się w oknie plebanii, dokąd schodzi się młodzież na pogawędki i refleksje ("wyrzuciłem telewizor - mówi don Luigi - telewizor zabija kulturę współbycia").<br> W barze natomiast, w tym typowym barze włoskim, z obszerną salą z jednej strony i podobną z drugiej, spotykają się, na przykład, sąsiedzi z okolicznych domów i ulic, żeby się napić wina, Grappy lub jakiegoś na ziołach Amaro, co ma dobrze wpływać na trawienie, żeby czasem zjeść jakąś