Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 47
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
pułapką. W razie ostrzału należy jak najszybciej wyjechać z pola zagrożenia. Jeżeli strzelają podczas postoju, chować się za koła. Tomek opowiada o śmierci Chantal Godinot. Wszyscy leżeli za kołami, ostrzał trwał już godzinę, kobieta się rozluźniła, wstała, żeby zapalić papierosa kierowcy. Snajper zobaczył nogi, obliczył wysokość. Pocisk trafił w głowę, zabijając Chantal na miejscu. Takich opowieści wszyscy słuchają zafascynowani, właściwie wbrew sobie, bo chyba lepiej nie wiedzieć. Mówią na zmianę Janka, Tomek i Darek - były komandos, a obecnie szef ekipy LOT-u. Potem pytania, rzeczowe niemal do granic absurdu, żeby tylko nie pokazać własnego strachu. A co zrobić, jak żołnierz na
pułapką. W razie ostrzału należy jak najszybciej wyjechać z pola zagrożenia. Jeżeli strzelają podczas postoju, chować się za koła. Tomek opowiada o śmierci Chantal Godinot. Wszyscy leżeli za kołami, ostrzał trwał już godzinę, kobieta się rozluźniła, wstała, żeby zapalić papierosa kierowcy. Snajper zobaczył nogi, obliczył wysokość. Pocisk trafił w głowę, zabijając Chantal na miejscu. Takich opowieści wszyscy słuchają zafascynowani, właściwie wbrew sobie, bo chyba lepiej nie wiedzieć. Mówią na zmianę Janka, Tomek i Darek - były komandos, a obecnie szef ekipy LOT-u. Potem pytania, rzeczowe niemal do granic absurdu, żeby tylko nie pokazać własnego strachu. A co zrobić, jak żołnierz na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego