Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2922
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
Zimą Julita szydełkuje. Zrobiła 62 włóczkowe misie, które zazwyczaj na ścianie galerii, do której autorka je zawozi, udają tapetę.
Gdy Julita "pierze", rozwiesza na sznurach szpitalną pościel ze znaczkiem "prać ręcznie w 100 stopniach". Niby jest to komentarz do reklam proszków do prania, ale tak naprawdę rzeźbiarka chciałaby, żeby zwiedzającym zachciało się polatać między wiszącym praniem, tak jak jej się zawsze chciało.
Ostatnio w Białymstoku z kamerą podsłuchiwała rozmowy ludzi z ich psami na spacerze. Zainspirował ją własny dziadek, który wychodził z Murzynem na spacer, a pies, zamiast spacerować, siedział z nim na ławce. Dziadek spychał zwierzę, przemawiając do niego: - No
Zimą Julita szydełkuje. Zrobiła 62 włóczkowe misie, które zazwyczaj na ścianie galerii, do której autorka je zawozi, udają tapetę.<br> Gdy Julita "pierze", rozwiesza na sznurach szpitalną pościel ze znaczkiem "&lt;q&gt;prać ręcznie w 100 stopniach&lt;/&gt;". Niby jest to komentarz do reklam proszków do prania, ale tak naprawdę rzeźbiarka chciałaby, żeby zwiedzającym zachciało się polatać między wiszącym praniem, tak jak jej się zawsze chciało.<br> Ostatnio w Białymstoku z kamerą podsłuchiwała rozmowy ludzi z ich psami na spacerze. Zainspirował ją własny dziadek, który wychodził z Murzynem na spacer, a pies, zamiast spacerować, siedział z nim na ławce. Dziadek spychał zwierzę, przemawiając do niego: - &lt;q&gt;No
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego