Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kwiaty
Nr: 2
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1988
nasiona z pierwszych - najwcześniejszych kwiatów. Nie wszystkie "zagraniczne" rośliny są w naszych warunkach klimatycznych wartościowe. O jakie więc rośliny warto się starać?
Miłym przybyszem, choć dość trudnym w uprawie, ale za to odpłacającym się oryginalną urodą jest tunbergia. Jak dotąd napotkaliśmy w ogródkach tylko jeden gatunek Thunbergia alata - pospolity na zachodzie Europy pnącz, używany tam nie tylko do obsadzania altan i balkonów, ale przede wszystkim uprawiany jako roślina doniczkowa. Nie jest to dla nas zupełna nowość, bo już w 1927 r. Stefan Makowiecki opisuje ją w swoich "Kwiatach ogrodowych". W gruncie uprawia się tunbergię jako roślinę jednoroczną. Powinna być wysiewana w
nasiona z pierwszych - najwcześniejszych kwiatów. Nie wszystkie "zagraniczne" rośliny są w naszych warunkach klimatycznych wartościowe. O jakie więc rośliny warto się starać? <br>Miłym przybyszem, choć dość trudnym w uprawie, ale za to odpłacającym się oryginalną urodą jest &lt;hi&gt;tunbergia&lt;/hi&gt;. Jak dotąd napotkaliśmy w ogródkach tylko jeden gatunek &lt;foreign&gt;Thunbergia alata&lt;/foreign&gt; - pospolity na zachodzie Europy pnącz, używany tam nie tylko do obsadzania altan i balkonów, ale przede wszystkim uprawiany jako roślina doniczkowa. Nie jest to dla nas zupełna nowość, bo już w 1927 r. Stefan Makowiecki opisuje ją w swoich "Kwiatach ogrodowych". W gruncie uprawia się tunbergię jako roślinę jednoroczną. Powinna być wysiewana w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego