Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
święty, oracz anielski, patron wasz i orędownik przed Bogiem!...
Ksiądz Bończa umilkł na chwilę i wytchnął głęboko.
Wzrok jego, pełen natchnionego blasku, przesunął się z wolna po twarzach słuchającego ludu. A już za wzrokiem szybowała lotna myśl kaznodziejska szukająca następnych ogniw pobożnego wątku. Rzekłbyś, znalazła je, gdy wzrok ten natchniony zaczepił się i utknął w głębi na kolatorskich ławkach: obywatelskie twarze patrzyły stamtąd ku kazalnicy - - ciepłe, przychylne, aprobujące.
Więc oto:
- W tej pracy nieustannej nad zbawieniem dusznym pilnie pamiętać musimy, o najmilsi, o niezgłębionych wyrokach Opatrzności boskiej!... Rządząc nami i kierując, zaiste, nie ma ona na celu doczesnego bytu naszego - - juści, bo
święty, oracz anielski, patron wasz i orędownik przed Bogiem!...<br>Ksiądz Bończa umilkł na chwilę i wytchnął głęboko.<br>Wzrok jego, pełen natchnionego blasku, przesunął się z wolna po twarzach słuchającego ludu. A już za wzrokiem szybowała lotna myśl kaznodziejska szukająca następnych ogniw pobożnego wątku. Rzekłbyś, znalazła je, gdy wzrok ten natchniony zaczepił się i utknął w głębi na kolatorskich ławkach: obywatelskie twarze patrzyły stamtąd ku kazalnicy - - ciepłe, przychylne, aprobujące.<br>&lt;page nr=145&gt; Więc oto:<br>- W tej pracy nieustannej nad zbawieniem dusznym pilnie pamiętać musimy, o najmilsi, o niezgłębionych wyrokach Opatrzności boskiej!... Rządząc nami i kierując, zaiste, nie ma ona na celu doczesnego bytu naszego - - juści, bo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego